Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zniewalający głos (oniryzm)


Wstąpiłem do ogrodu twojego tajemnego urokiem
zaginionego w śród drzew przed ludzkim wzrokiem
Przechodziłem obok, głos usłyszawszy
Jakiś inny, barwy jasnej, cichy delikatny

Otwarłem furtkę której nie było, pewnie ty ją otwarłaś
wszedłem do niego, do ogrodu czarownego
Pełno tutaj kwiatów mnie nie znanych -inne, zapachy aromaty
Krzewy i trawy, w dotyku aksamitne, zapachem nieuchwytne

Oglądam się dookoła-cichutko ciebie wołam bezimiennie'
Zaglądam za krzaczki malin, o owocach jak korale
rozgarniam krzaki bzu- może jesteś tu schowana, nie w cale
Spoglądam za siebie, jam nie ubrany, bosy,
mina ma zdziwiona niczym Adam w raju,
a może to prawda, cuda wiosna w maju

Coraz piękniej wołasz śpiewem, tu jestem szukaj
ogród tak ogromny, a ty pewnie malutka ,jak szpilka
Zaprosiłaś do ogrodu zezwalając oglądać jego piękno
a ja chce i pragnę- ciebie, widzieć jako dzieło

Myślami pytam siebie, czemu mój świat w twoim ogrodzie
barwą i szczyptą ciepła mnie otaczasz, skoro jest głos, a ty znikasz
Niespostrzeżenie z za ściany bluszczu- do mnie podeszłaś
boże jaka piękność, to cudo w serce uderza

Cicho położyłaś mi na ustach palec
powiedziałaś-malarzu słów pięknych, namaluj mnie
namaluj jak bym była źródłem gorącym
tak bym szeptała krzykiem ciała i zmysłów
tak bym nie broniła swej cnoty daremnie
tak bym bronić się dalej nie mogła
bym zaznała szczęścia , spełnienia, radosna

Z nad palety słów którymi ją malowałem
spojrzałem na nią i wcale jej nie widziałem
Piękność do mnie przyszła tylko głosem
Oznajmiając swe pragnienia i swoje tęsknoty

Prosiła bym na malowanym obrazie
wymalował znamię jak na ludzkim ciele
znamię małe, delikatne jak jej głos śpiewny
będzie to szczegół delikatny, zwiewny
Znamię nad lewą brwią ,piękny

Obraz głosu słowem malowany, wkładam go w złote ramy
głos gdzieś znika, mam na sobie znowu ubranie
furtka ogrodu otwarta- to ogrodu pożegnanie

Wychodzę z ogrodu, jak po pięknym śnie
zdziwiony, żem za śpiewnym głosem wszedł
może to tylko złudzenia, może małe czary
ale dlaczego mam dłonie poplamione farbą
a na ubraniu barwne plamy

Autor:slonzok
W wigilię moich urodzin

autor

slonzok

Dodano: 2011-06-02 06:35:15
Ten wiersz przeczytano 776 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Nieregularny Klimat Rozmarzony Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

ewciaw1963 ewciaw1963

...rajski ogród bogato malowany słowami,marzeniami i
snami...oby się spełniły,czego z serca Ci
życzę...pozdrawiam serdecznie...

wrobel wrobel

witaj Bolesławie, to już Tobie przypisane, piękna
świata malowanie. Maluj póki sił starczy.
Dobrego odczynu w tym "rajskim ogrodzie".
Niechaj bogowie mają Cię w opiece. Pozdrawiam
serdecznie.

NiebieskaDama NiebieskaDama

Witaj,,barwy i kolory czary sny przeurocze a na jawie
złudzenie,,pozdrawiam słonecznie z pięknego morza
++++++

Czatinka Czatinka

Taki sen tylko mają Bogowie :)

Marcia1246 Marcia1246

Sen cudowny pozdrawiam +++


I zapraszam do siebie

geddeon39 geddeon39

Trochę przegadany ale spoko. Do przetrawienia.
Pozdrawiam

mariat mariat

Ależ SEN - dalibóg wspaniały; i ten ogród, i ten
obraz, i ten wiersz. A w przeddzień urodzin - czegóż
życzyć wypada? Niech się nigdy nie kończy ta cudowna
eskapada, pisanie, ptaków śpiewanie, świata kochanie i
malowanie obrazów pełnych snu.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »