Znikałeś,to zaś......
Wtedy, miał być " koniec" i byłoby lepiej dla mnie i dla Ciebie, ale znów wróciłeś ,i po co? - Romanowi.
Szukałam Cię przez lat wiele,
znalazłam wreszcie i widziałam
Cię: na ulicy,wśród
tłumów ludzi, w wiatru pędzie.
Wiosną w kwiatach, jesienią w
śpiewie ptaków - chyba wszędzie.
Zatapiałam się w Twoich
bursztynowych oczach, zatracałam się
w niezapomnianych nocach.
A Ty wciąż znikałeś, to zaś się
pojawiałeś. Czasami myślałam,
że to tylko sen, że mi się zdawało,
szczęście przyszło z Tobą i odeszło,
czy , aby cierpieć to jest mało?!
Tessa50
Komentarze (11)
Mam wrażenie, że Roman karmi się Twoim bólem i
tęsknotą, jego powroty są po to, aby podsycać
cierpienie...
Pozdrawiam ciepło
Pięknie wspomnienia - warto o nich pamiętać - ale czy
warto nimi żyć - jesteś przewrażliwą osobą zycze
uśmiechu ;))))
tyle smutku tęsknoty i łez- och Ty piękna wrażliwa i
nieszczęśliwie zakochana-ładny wiersz-pozdrawiam
Tyle wierszy poświęcasz komuś kto na to nie zasługuje
nie wart jest Twojej miłości,za to ładne wiersze
powstają... tylko te powroty tyle zła robią a przecież
nie są nic warte tylko rozdzierają Ciebie coraz
bardziej.
jak zawsze podoba mi się :),pozdrawiam.
w wspomieniacxh był wiatr ubrany w zapach twój..lecz
ten wiatr tesso nie był juz mój........
To tak samo jak "ten moj". Ale ja sie juz wyleczylam,
zycze tego samego. Pozdrawiam
Wrócę może do wczorajszego komentarza i pomyślałem że
chyba przed wcześnie osądziłem jego osobowość,ale
dzisiaj wiem że się nie myliłem-częste powroty by spić
miodzik którym załagodzi tylko swoje potrzeby-wiersz
znowu bardzo wymowny i szczery..powodzenia
ładny wiersz...rozstania i powroty..powroty i
rozstania...cykl związku czasem bywa
skomplikowany...pozdrawiam...i usmiech posyłam
zazwyczaj powroty dają nam radości...ale nie te jak
widzę:( proszę się nie martwić, że cały czas wałkujesz
jeden temat. najwidoczniej to Ci pomaga, albo
przynajmniej próbujesz zrozumieć... tyle tylko powiem
że jak tak dale pójdzie to wezmę Twój
przykład...zresztą może o tym napiszę nastepny wiersz.
pozdrawiam cieplutko
Wzruszający wiersz.