Zniszcz mnie, jeśli chcesz.

Sory!!! Za nie skromność, ale dużo lepsze wiersze mam i na pewno je kiedyś dodam. Jenak często tak bywa, Że człowiek nie ma pomysłu na....

Zniszcz mnie, jeśli chcesz
Czasem czuję Miłość
Jakby była przeżywana w metro…

Jednak lada chwilka
Może napisze słów kilka.
Teraz czuję jak rymuję
Z Nieba chyba na mnie znów spadły
Senne pragnienia
Do owej, wymarzonej Miłości spełnienia!!!

Ty moja najdroższa,
Niegdyś jeszcze bardziej droga…
A wręcz bezcenna
Obiecywałaś,
Że dasz mi wyraźny znak.

Nie o sex mi się rozchodzi.

Ja czystość przed małżeńską uważam.

Jednak Ty obiecywałaś
I w sumie wielokrotnie owe obietnice łamałaś.
A innemu…
Znaki dawałaś.

I wnioskuję, że były one wyraźne
Skoro…
On… istota głupia
Tak jak ja niegdyś naiwna
W Twe…
Pozornie czułe słówka wsłuchana.

Jednak teraz owemu komuś….
Wyraźnie i głośno współczuję
Na jego cześć tutaj rymuję.

Pewnie tylko w Twoim odczuciu
Była to smaczna zdrada
Jednak wiedz, że w życiu tak postępować nie nada!!!

Proszę bardzo
Jak wiem, że każdy w życiu
Ma te, swe kilka minut.

Może siła Miłości
Dla Ciebie jest żywiołem
Ja wiem, że Ty zawsze miałaś pociąg do ognia.

Więc teraz mając w ręce taki pierścień władzy
Jeśli tylko chcesz to proszę od tak po prostu
Weź tu i teraz i zniszcz mnie.
Ja się nie obrażę!!!

Gdyż wiadomo jak mnie już zniszczysz
To ja swych martwych emocji już nie wyrażę.

Późna już się robi noc
Więc ja sam sobie
Śpiewając kołysankę na dobranoc
Mówię i wam dobranoc.

Teraz tylko pora złożyć ręce
I w malo okazywanej udręce
Wieczorne modły odprawić.

Do usłyszenia juro znów
Ludzie piszcie wiersze!!!

Ja, jeśli czas mi pozwoli
Będę jak niegdyś dziennie nowe dodawać.

Kończąc wiersz
Utrwalając sobie w pamięci miniony bal
Powtarzam sobie,
Że kocham pewną osobę.
Chociaż powieki
Już zamknąć nadchodzi czas…
A ja znów nie stąd ni z owąd
Idąc tak jakby pod prąd
Odbiegam od głównego przekazu
Tego mego niby wiersza.

Tak to już jest ja jestem sam
A Ty ma do nie dawana ukochana
Jesteś tam, już teraz zupełnie sama.

Wiedz, że moje imię to tęsknota
I mimo wszystko wyślę Ci buziaka
Jednak w nosek i bródkę
Nie w usta Twe,
Gdyż one są według mnie tak bardzo zatrute!!!

Dziękuję!!!

autor

AMOR1988

Napisany: 2008-01-25 Dodano: 2008-01-25 00:23:32

Ten wiersz przeczytano 586 razy

Oddanych głosów: 13

Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie