Znowu czekoladki
" Kochanego ciała nigdy nie za wiele"
Mówiłeś przynosząc znowu czekoladki
gdy "trzydzieści osiem" zrobił się za
ciasny
zacząłeś podziwiać urodę sąsiadki!
**do jarmolstan**
Znudzi się nie znudzi
nie będę czekała
bo to nie mężczyzna
jakiego bym chciała
mam jednak dla niego
niespodziankę wielką
gdy do drzwi zapuka
obliże pudełko
po czekoladkach oczywiście
autor
Spiaca Lady
Dodano: 2009-01-30 00:06:48
Ten wiersz przeczytano 2026 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
hehehe bardzo fajne,szczególnie pierwsza zwrotka...tak
to już jest
No i mamy igraszki , śpiąca lady i fraszki z
jarmolstanem na słodko.
Swietny wierszyk, ponoc trwa walka z anoreksja, wiec
smakowitym czekoladkom mowimy tak. A rozmiar im
wiekszy tym weselszy .Pozdrawiam
Panie jarmolstan jak sie pan nie zna na nr radze się
nie wypowiadać :))) jak dla pana 38 to za dużo radze
się wziąć za anorektyczki:)))i je odchudzić:))
Hahhaha, rewelacja! Oj, my faceci często tak mamy.
Zdecydowany plus
Trzydzieści osiem to trochę dużo,
ale kochanego ciała nigdy nie za wiele, sąsiadkiami
kochasiaś na pewno się znudzi,
A wtedy zgotuje ci znowu wesele.
Krótko i na temat
Super fraszka... podoba mi się i prawdziwa niestety:))
W tym wypadku sądzę , że tak na prawdę to on nie
kochał , ale gratuluje poczucia humoru i super pomysłu
na wiersz.
..lubię czekoladki....a na rozmiary...mówią ze jestem
za stary...
Nie znam sie na rozmiarówkach, ale wiersz jest bardzo
wymowny:)
Trzydzieści osiem? to strasznie mało. U mnie 42 nie
jest za dużo. Ale czekoladek mi nikt nie przynosi :)
sytuacja przedstawiona w bardzo ciekawym świetle , to
mi sie podoba