Zołza ( ? )
nie patrz tam gdzie jej nie ma
(chciałeś wieko nad nią)
nie dała się
zobacz uciekła
idzie drogą co kwiaty rosną
zbiera
bukiety układa (ludziom rozdaje)
wciąż ta sama
( a jednak już nie twoja)
ta jej droga wolnością pachnie
( zwykła ścieżka)
słowa jednak fruwają
mają niebieską przestrzeń
pod nią nie ma krzyku
( no przecież o nic )
to tylko jej świat i myśli
nie dała się w ramy
jest poza schematem
(jak wisieć to w drewnianych)
czasem w twoje zagląda
pod kątem
widzi że za nią płaczesz
nie podchodź
(jest dobrym strzelcem)
kochać tylko zapomniała
nigdy nie wraca tam gdzie jej nie widzą
Komentarze (22)
...do miłości nikogo nie można zmusić...może woli być
wolna ...poprostu daj jej żyć...
Ach, a nuż o miłości sobie kiedyś ta zołza przypomni i
wróci. Intrygujący wiersz.
jakoś ta twoja zołza tak słabo zołzę
przypomina...ładnie i ciepło...
w ciepłym klimacie piszesz o zołzie ,ładny wiersz.
Widzę tę kobietę w wierszu kroczącą swoja piękną
,kwieciem usłana drogą.Dumna, nieposkromiona, ale
serce na dłoni.Wierszem autorka zmusza do roszenia
komórek mózgowych.
Nieszablonowo i bardzo ciekawie.
Twoja zolza nie jest do konca taka zolza. Jest
wlasciwie bardzo dziwna zolza, taka bardziej ludzka,
znosna. Pieknie napisane
hm...zołza?...podchwytliwy tytuł...ta o której piszesz
raczej nie wygląda na wredne babsko tylko na
samodzielną kobietę pełną ciepła/te kwiaty co
rozdaje/ale na pewno nie dająca się zaszufladkować i
wie co chce od życia,dla mnie ten strzelec też ma
podwójne znaczenie/nie tylko znak zodiaku/wiersz jest
świetny,można go czytać kilkakrotnie i interpretować
na różne sposoby...a może to autobigrafia w tabletce
hm.. świetnnie napisany,ciepły czyta się z wielką
przyjemnością jak każdy Twój wiersz
Tak, strzelczyni jak trafi to boli-pozdrawiam!
nie dała się zamknąć w schemat, wybrała wolność
kosztem miłości, bardzo lubię twój styl pisania
Ciekawa ta "zołza" w Twoim wykonaniu... Pozdrawiam.
No tak życie nie pieści,ale bez celu też nie idzie
chodzić w kółko,a co ma być to i tak będzie,a kiedyś
podejść musisz..powodzenia
ciekawa konwencja. jeszcze będzie przepieknie...
pozdrawiam ciepło ;) +
jak zwykle u Ciebie ładnie i ciekawie, jak na polu,
wielkim polu interpretacji :)
Miłość jest wolna i dumna przyjdzie gdy pragnąć zaczną
Bardzo podoba mi się Twój wiersz to zbuntowane
uczucie i nieraz dystans jest lekiem aby była Na tak!