Żona w nowej roli
Ja jestem piekarzem z zawodu, żona chciała spróbować sposobem domowym.
Chciała Renia chlebek upiec
zaczęła więc rano,
miesić ciasto i formować
taki przepis dano.
Formy w piecu ustawiła
nagrzanym do tego,
żeby chlebkiem swym nakarmić
mężusia drogiego.
Kiedy z pieca wyciągnęła
skórkę w nim spaliła,
choć to pierwszy taki wypiek
będzie o nim śniła.
Żali biedna się mężowi,
że skórka spalona,
chciałaby się sprawdzić w domu
jako piekarz – żona.
Pierwszy wypiek, co się dziwić. Chciała jak najlepiej.
Komentarze (16)
Podoba mi sie :) pozdrawiam