Została chwila
Może jeszcze została chwila,
która nie będzie potrafiła znieść ciszy.
Może przed nami będą padać różne słowa,
ale będziemy chcieli słyszeć tylko te
naszych pragnień.
Może wyjdziemy na wspólne podwórko.
Staniemy w dwóch końcach rozwieszonego
sznurka
i będziemy rozwieszać pranie spinając je
kolorowymi klipsami.
Może spotkamy się idealnie na środku,
trzymając równocześnie tą samą tkaninę.
Przytakniemy z uśmiechem.
Podniesiemy razem wyżej ręce i przewiesimy
przez sznurek.
Powiesimy ją na tym sznurku specjalnie,
żyjąc w strefie równikowej.
Magdalena Gospodarek
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.