Zostań....
Spojrzeniem burzysz rozsądek myśli...
czuję je w sercu i pod skórą....
ogniki naszych marzeń niespełnionych
w tańcu z nadzieją wirują...
Więc zostań....
Na stole jeszcze płoną świece
jest ciepło..... coraz goręcej....
Wokół Twój zapach - opary rozkoszy
dłonie wplecione w moje włosy....
Zostań....
Przytul mój smutek i wysusz łzy
jutro razem przywitamy świt.....
Podaj rękę, prowadź w stronę miłości
Zabierz z ramion samotności....
Zostań....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.