Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

źródło odchodzi

kolejne pytanie
odpowiada mi jedynie
milczenie
stoję w drzwiach i widzę
poważny wyraz
twojej twarzy

mówisz
oczyma
że cię więcej nie zobaczę
stoisz
z rękoma w kieszeniach
róza
tym razem nie dotarła
na policzku
nie będzie śladu pocałunku
usta
suche
spragnione...

źródło odchodzi
nie oglądając się
zamykam drzwi
czekam....

kroki nie twoje
sufit
kropla z oczu
nie wrócisz...

autor

enge

Dodano: 2006-02-13 21:40:20
Ten wiersz przeczytano 421 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »