Zwątpienie
Kiedy się pojawiasz, pojawia się uśmiech
Chwile spędzone z Tobą są ulotne jak
wiatr
Twój uśmiech koi moje zbolałe serce
Słowa przynoszą zbawienie
Umysł staje się jasny i czysty
Kiedy odchodzisz...
łzy same gromadzą się pod powieką
Moja twarz staje się zimna
Serce skamieniałe
Ból rozsadza umysł
Dusza odlatuje szukając szczęscia w
zapomnieniu...
"Zapadam się powoli, nie chce wracać bo to boli" K44
autor
Bakteryjka
Dodano: 2005-05-31 19:25:54
Ten wiersz przeczytano 413 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.