Zwierzęcy folwark
Na podwórku się
zebrała - zwierzyna duża i mała
I zaczęła
debatować jakich zmian by tu dokonać.
Pierwsza głos
zajęła krowa :
Dość trzymania na
łańcuchu i kolczyków w moim uchu.
Ciut wolności się
należy …nie litrami mleko mierzyć.
Ogier z żalem się
odezwał :
Znów jedzenia nie
dostanę bo skopałem pewną sprawę…
Gospodarz to
winien wiedzieć, że jak nie da mi obroku
To nic z mojej
ciężkiej pracy w tym przeoranym roku.
Na to knurek się
odzywa :
Ależ to jest jak
ja - świnia.
Znów pozbawi mnie
męskości bo wciąż myśli o jakości.
Kozioł tylko
potakuje , kura gdacze- na pożarcie się
szykuje.
Indor już nie
myśli wcale o niedzieli
A pies z kotem
kończą debatę chichotem.
Tylko kaczki w
swej miernocie babrały się w czarnym
błocie .
Dobrze im się
wojaży na swoim podwórku…
Po co wysłuchiwać
skarg każda z nich miała?
Żadna mądrze
nigdy jeszcze nic nie powiedziała.
Na koniec już
mądra sowa przyleciała …
Huuuu, huuuu
– pohukała,
Towarzystwo
rozgoniła i do pracy popędziła.
Komentarze (7)
Nie ma to jak na podwórku - wszyscy mówią naraz
chórkiem - ni zrozumieć, ni się porozumieć.
Wierszyk zabawny, nasze realia niestety mniej.
Ach ta polityka-i sztuka porozumienia.Ciekawy
wiersz...
Wiersz na czasie. Koń biedaczak ma swoje miejsce w
naszej rzeczywistości, kot domowy i pies salonowy, no
i wreszcie te ubabrane w błocie kaczki. Jak w lustrze
można popatrzeć na na pyszczki zwierzaków, nawet
posłuchać każdego. Podoba mi się ten "swojacki"
folwark, który przywodzi na myśl inny, ale jakże
realistyczny dzisiaj folwark. Powiem krótko: TO JEST
DOBRE.
hahaha, usmialem sie zdrowo, brawo, to naprawde jest
realistyczne przedstawienie tematu, humor to podstawa,
tylko tak dalej.:))))))
Powiem Tobie wprost - nie skrycie, przedstawiłaś samo
życie. Zgrabnie, śmiesznie i wesoło zrobiło się na
podwórku.
No nie te kaczki to super ci wyszły wogole wiersz
jest rozbrajający ,czy to tak przed wyborami głowy
pracuja hi hi .
Ten fragment to mi sie najbardziej podoba: "Tylko
kaczki w swej miernocie babrały się w czarnym błocie .
Dobrze im się wojaży na swoim podwórku… " Niezła
parodia :)