Zwierzenia grafomana
Pytasz mnie miła komu piszę wierszyk,
sobie, bo taka jest w duszy potrzeba,
żeby słowami, to co czuję w piersi,
tak szczerze życiu powierzyć się nie
bać.
By tę niepewność która rodzi lęki
i pychę co mnie nadyma jak balon,
przed oczy wywlec zaciskając szczęki,
w pokorę zmieniać na przekór swym żalom.
Ze słów wycisnąć taką dawkę prawdy,
jaką mój umysł jest dziś w stanie
przyjąć,
bym czuł, że choć nie jestem nikim
ważnym,
to też nie jestem własnością niczyją.
Więc się nie boję ocen i krytyki,
praw do poezji nie zamierzam rościć,
nawet gdy strzępią się ludzkie języki,
ja i w tych strzępkach poszukam miłości.
Komentarze (25)
piszemy jak czujemy, nie zawsze najlepiej, ale
piszemy, pokazujemy swoje wnętrze, swoje rozterki i
rozczarowania...
Czas rozstrzygnie które wiersze przetrwają, ale jestem
pewna, zapewne wiele z nich...
Piękne przesłanie. Cieplutko pozdrawiam + zostawiam
"...nawet gdy strzępią się ludzkie języki,
ja i w tych strzępkach poszukam miłości..." piękne
słowa. podziwiam. wiersz bardzo mi sie podoba.
Ja zawsze jestem pełen uznania co do Twojej osoby i
tym bardziej twórczości. To dowód na to, że w życiu
trzeba zawsze walczyć do końca, nie poddawać się.
Dopóki żyjemy wszystko jest przed nami i każdy dzień
może być piękniejszy od tego, który minął.
Serdecznie pozdrawiami życzę najlepszego+++
zawsze wyczuwam w Twoich (raz lepszych, raz gorszych,
ale wierszach) szczerość i pokorę - z domieszką prawd
życiowych, ubranych w rymy są nienachalną wskazówką,
jak stawać się lepszym człowiekiem (dwa ostatnie wersy
kupuję jako doskonały aforyzm); pozdrawiam
Piękny wiersz więc nie ma czego się bać :-)
Nie jestesmy niczyją własnościa,sami o sobie
decydujemy ale napewno ważni:)Tak lubie Twoje wiersze
karacie,pozdrawiam serdecznie
+++
i za końcówkę biję głośne brawo :-) i za cały wiersz
oczywiście też :-)
Wszystko to, co sama bym chciała powiedzieć, Pan
powiedział. Bardzo dziękuję. Dziś też powiem, (chociaż
już to Pan wie) - bardzo Pana lubię:)
Podoba mi się rytmika wiersza i delikatność kontekstu.