zwierzyniec?

ani co ani coś ktoś i kiedy? -

ciężko tak... nic nie wiedzieć... i
czekać...........co ktoś coś zrobi z NAMI

Trzem Panom również dziękuję za wizytę, a także za
poparcie dla przekazu :)

Serdeczności :)

Podzielam zdanie Autorki. /+/

Pozdrawiam z podobaniem dla mini. :)

Podobnie myślę, pozdrawiam ciepło.

Głowa z piasku!
Fajny tekst
Głos mój

Ptaszencjo, Kruku :)

równość, ta najprawdziwsza z prawdziwych, istnieje
jedynie w Stumilowym Lesie...

Howgh!

Beztroskich lotów Wam :)
_____________
Ankhnike

dziękuję za czytanie i pozostawione słowo :)

Spokojnej nocy :)

*nie jest pewność

To wciąż nie pewność, to wciąż nadzieja... pozdrawiam
serdecznie.

Czy jazkolki należą do zwierzątek...?;)

No, cyrk na kółkach (powiedziałam ja-z-kółka), gdzie
"wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre są
równiejsze od innych"
I można dzielić przez paczkowanie ups pączkowanie
;)

Pozdrawiamy z Bartkiem, Malinnko:-)

Dziękuję Wam za wizytę i odniesienie się do przekazu.

Dobrego, wszystkiego :)

Cieszmy się każdą chwilą, tu i teraz, ponieważ co ma
być to będzie. Ja wierzę i z tego powodu mam nadzieję,
że wszystko będzie dobrze. Być może trwają w tej
sprawie rozmowy, dyskusje i wypracowywany jest
kompromis. Pewnie ta forma Beja nie przetrwa, a inna
będzie zależna od jej nowego regulaminu. Tak, czas
pokaże wkrótce na jakie rozwiązanie się zdecydowano.

Pozdrawiam pięknie ;-)

Jasno i dobitnie. Wiersz sugeruje brak odpowiedzi lub
dezorientację poprzez metaforyczne odniesienia do
zwierząt i nierozstrzygniętej bejowej zagadki.
(+)

Zgadzam się z tobą. Tym bardziej, że nie wszyscy mają
swoje wiersze jeszcze gdzieś wpisane.