Zwyczajnie
Codziennie wracam do domu
Codziennie rozmawiam z kimś
Codziennie coś piszę
Codziennie siedzę na tym krześle
Całe dnie nie wiedzę Cię
Całe dnie myślę o Tobie
Całe dnie czekam na Ciebie
Całe noce mi się śnisz
Uciekam od świata
Uciekam od prawdy
Uciekam od życia
Uciekam od Ciebie
Kiedyś nie wrócę do domu
Kiedyś przestanę czekać
Kiedyś odnajdę prawdę
Kiedyś zasnę... na zawsze
I będziesz mi się śnił.
autor
cihutka
Dodano: 2007-06-03 14:10:38
Ten wiersz przeczytano 521 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Monotonia to pułapka w przepaść ,trzeba pielęgnować
uczucia żeby w nią nie wpaść. Piękny wiersz. popraw /
Całe dnie nie wiedzę Cię/powinno być nie widzę