ŻYCIE JAK RZEKA
PO WCZORAJSZYCH ULEWACH.
Ludzkie życie podobnie jak rzeka
z kropelek powstaje niewielu,
potem już płynie i na nic nie czeka,
dążąc bezustannie do swojego celu.
Czasem nowe strumyki wpłyną do koryta,
rzeka staje się w wodę już bardziej
bogata.
Tak jak solidna wiedza, w młodości
zdobyta,
służy potem przez życia bardzo długie
lata.
Niekiedy woda z łoskotem uderza o skały,
efektem jest tego niewielkie
spiętrzenie.
Podobnie jak odniesione za życia urazy,
choć bolesne to wzbogacają nasze
doświadczenie.
Niekiedy wody rzeki toczą sie powoli,
rzec by można, że płyną jakby od
niechcenia.
Bywa, że po okresie wielkiego wysiłku
w ludzkim życiu nastepuje chwila
odprężenia.
A gdy już wody rzeki wleją sie do morza
wówczas woda kończy swoje rzeczne życie,
tak jak człowiek po dopłynięciu do życia
przystani
rozpływa sie w trwającym na zawsze
niebycie.
Komentarze (9)
Bo rzeka płynie ... . Pozdrawiam
Rzeki są takie nieobliczalne,a zdawałoby się ,że płyną
spokojnym nurtem.Wiersz jak zwykle refleksyjny:)
to prawda nasze życie jak rzeka....piekny
wiersz...pozdrawiam
...ciekawy wiersz...skłania do chwili
refleksji...podzr.
W perspektywie ludzkiej tragedii wiersz odczytuje jako
piękne przesłanie i niezwykle trafne porównanie. Moje
gratulacje.
Bardzo ładny wiersz,piękne słowa,bardzo mi się
podoba.Pozdrawiam.
wypracowany i dopracowany, ma kształt wazonu na
kwiaty. Oczywiwiście +
Bardzo trafne porównanie... +
Zgadzam się z autorem życie jak rzeka trafne
porównanie. Dobry wiersz.