Życiowa rozterka
Siedzę sobie w kącie i rozmyślam nad
życiem,
jaka byłam głupia, ile błędów popełniłam
i dochodzę do wniosku, że ty byłeś
największy.
Przez tyle lat myślałam, że jesteś ideałem
choć praktycznie wcale cię nie znałam (ma
wyobraźnia cię stworzyła).
I wystarczyło tych kilka
(wyczekiwanych)chwil,
by stwierdzić że nie jesteś nic wart,
wystarczyło że lepiej cię poznałam,
by zrozumieć ze innym jawiły mi cię oczy.
Teraz żałuje tych wszystkich lat
przez które w mym świecie istniałeś tylko
ty.
Gdy me serce tylko dla ciebie chciało
bić
Czas gdy ty byłeś cząstką mnie,
choć wcale o tym nie wiedziałeś.
...nie dajcie się zwieś... czasami najładniejsze opakowanie kryje w sobie bez wartościową rzecz ;)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.