Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

-chleb-

wychodzę...
do miasta po chleb

zostawiam w domu żonę
i małego Jasia
(trzy razy już się poruszył)

będzie z niego dobry żołnierz

oni potrzebują mojej opieki
gospodarstwo
dom

chciałbym być przy porodzie

kiedyś Jasio dorośnie
wyjedziemy
już marzy mi się
mała chatka z ogrodem

Marysia przy kominku
robi sweter na drutach
chłopcy grają w piłkę
dobrze nam jest
wiem to

teraz trzeba ostrożnie
najlepiej
być niewidzialnym
pomalutku
kochani...zaraz wracam


miałem kiedyś ojca

wyszedł...
do miasta po chleb



autor

shwedi

Dodano: 2005-05-06 22:35:10
Ten wiersz przeczytano 529 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »