** CISZA PRZED BURZĄ **
Cicho coś w trawie
piszczeć zaczyna.
Promieniem pierwszym
muska mnie słońce.
Za rękę z chłopakiem
idzie dziewczyna
zdradzona lekkim
na twarzy rumieńcem,
bo pocałunek jej skradł
przy jabłonce...
A w moim sercu
trwa cisza jeszcze.
Motyle w brzuchu
ziewając sennie
rozwiną skrzydła
tuż przed podróżą.
A ty wtulony w ciszę -
jak we mnie
budzisz zmysłowo,
ciepło, wiosennie...
Ja jestem ciszą -
ciszą przed burzą.
autor
nureczka
Dodano: 2008-03-04 00:29:38
Ten wiersz przeczytano 581 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Masz wspaniałe wiersze najlepsze mogłabyś tylko podać
mi tytuł tego utworu " Mówię do ciebie słowem, gestem
czy jeszcze mnie słuchać zechcesz..."
Czekam na komenty od ciebie
Ta burza jest przed Tobą! Prawie.. prawie można ją
już wyczuć..- jest tuż, tuż.. Podoba mi się ta cisza
zwiastująca wielką namiętność!
Piękny romans się zapowiada.... zakochani i jeszcze
tacy naiwnie nieśmiali........ bardzo dobra forma
wiersza........
Cisza przed burzą zawsze zachwyca, ale w tym wierszu
sama burza jest sensem :)
Twój wiersz czyta sie płynnie, ale jak dla mnie,
zakończenie pierwszej zwrotki lekko mi nie pasuje, bo
wytrąca z rytmu czytania.