do kropli kropla
Po drabince utkanej z pajęczyn
spływa łza co ją rosa zgubiła
promień słońca chciał ją osuszyć
lecz go chmurka nagle przykryła
spadła kropla na suchą ziemię
co wilgoci dawno nie miała
wsiąkła szybko bardzo głęboko
moc do życia roślince dała
autor
filutek82
Dodano: 2018-09-30 12:27:03
Ten wiersz przeczytano 1560 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Mnie także się podoba ten obraz.
Miłej niedzieli:)
Fajna, bezpretensjonalna miniaturka.
https://www.youtube.com/watch?v=-P78-K7pUn4
Uwielbiam Tą aktorkę, dlatego z Rodowicz
wygrała.
Pozdrawiam Filutku.
Az mnie zatkalo, przeuroczy wiersz:)
Jedna kropla, a i cud uczyni...przywróci życie...
pozdrawiam serdecznie
Wszystko ma swój sens,
a roślince taka wilgoć się przydała, ładnie poetycko
ująłeś prawa natury Filutku.
Dobrej niedzieli Tobie życzę:)