Do poduszki
Inspiracją wiersza jest piękny wiersz - zmegi ,, Brak sił "
Ból
i rozpacz króluje
nie mogę tak żyć
łzy płynął
do poduszki
próbuję być silna
mówiąc sobie
on nie jest wiele wart
szkoda łez
ja jestem ważna
miłość nie zadaje ran
uśmiecham się
łza spływa
wyciszam
słyszę wolniejszy serca rytm
jutro będzie nowy dzień
wstanę bardziej odważna
a może ktoś odnajdzie mnie
poda chusteczkę
która upadnie
czy pani jest
usnęłam
spokojnym snem
Autor Waldi
Komentarze (21)
Spokojnym snem bohaterka wiersza usnęła.
Gdy rano się z pracy Twoja Jadzia wróciła,
lagę do ręki natychmiast wzięła,
bo Ciebie obok w łóżku zobaczyła.
Jaki morał napisać będę musiał?
Jadziu! Nie zostawiaj na noc samego Waldusia.
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Spokojnej nocy. Jedna rada.
Niech bohaterka wiersza z domu wypada.
Bo jak żoneczka z pracy powróci,
to lagą Cię rozumu szybko nauczy ;)))))))
A jutro od nowa, wierszyk za wierszykiem,
podeprzemy może jakimś tam Asnykiem.
Waldi szczęścia w Nowym Roku i miłosnej Weny
bo w tej jesteś mistrzem nad mistrze.
Smutny i bolesny wiersz,
oby tego bólu nie było w Nowym Roku
u nikogo.
Pozdrawiam Waldku serdecznie:)
Pocieszycielu strapionych :)
Dziękuję Ci za ten rok, za Twoje wiersze za wszystkie
ciepłe słowa i życzę jeszcze raz samych pięknych chwil
w Nowym Roku w Realu i tu z nami :*)
Czaruj...
Do siego roku pozdrawiam
Waldi wszystkiego dobrego po raz któryś
Oby nam się:):)