.: dobrze zapowiadajacy sie...
dobrze zapowiadający się poeci
jedzą bułki z kiełbasą
marznąc na przystankach
obierają pomarańczę słońca
polerują błyszczący nóż księżyca
co noc szykując się na wojnę
żegna ich strach matek
i nieśmiałych dziewczyn z sąsiedztwa
a oni w tłumie walczą
w bramach opatrują rany
i wracają nad ranem
z nożem czystym jak łza
autor
Barthelemy
Dodano: 2005-12-30 00:57:20
Ten wiersz przeczytano 568 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.