*** jak płomień świecy
Wiersz ten dedykuję mojemu mężowi Andrzejowi w dniu jego imienin...
ciszą nocy opleciona
rozkosz nawlekana jak korale
pościel tobą pachnąca
w jasiek wtulona zasypiałam
czułam opuszki palców
słodycz ust
myśli jak gejzer wrzały
sen nadchodził a ty z nim
chwila zrodzona
jak płomień świecy
/ Twoje oczy są... jak blask świecy, a ja jak ta ćma... /
autor
(OLA)
Dodano: 2007-11-30 00:02:28
Ten wiersz przeczytano 765 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Twój mąż dostał od ciebie chyba najpiękniejszy prezent
imieninowy.
+
Pozdrawiam.
Wyjątkowy prezent imieninowy... wiersz... tylko
zazdrościć takiej żony :) bo to nie byle jaki
wiersz... piękne metafory, to tylko sreberko tej
słodkiej czekolady :)
Piękne życzenia. Nic dodać, nic ująć. Pozdrawiam
piękny wiersz i piękny prezent ... brawo)za słowa ))
Taki wiersz to suuuper prezent na imieniny!!!! tylko
jeszcze czerwoną kokardą go przewiązać i.... na pewno
bardzo się ucieszył. Pozdrawiam.
Dla Ciebie i męża Twojego karty rozłożyłam i podróż w
marzeniach Wam wywróżyłam.Ładny wierszyk napisalaś ,ja
zaś szczęścia bym dodała
Wszystkiego najlepszego dla Twojego meza Olu ,jestes
wspaniałą żoną nie boisz sie publicznie wyznac jaka
jesteś szczęśliwa
No to wszystkiego naj... mężowi i Tobie za To że
pamiętałaś ponieważ zapominamy o najbliższych czasami
Ahh naprawdę przyjemny wiersz.. piekny;) mis ie bardzo
podoba :) pozdrawiam
piękne wyznanie...andrzejkowe.....pozdrowienia dla was
.....
piękne, Olu, słowa mężowi przesyłasz.... ja mojemu
Jędruli też coś szykuję w zanadrzu.....
To chyba najpiekniejszy prezent dla męża...nie
zapomnijcie o wróżeniu :)...
Slodki wiersz mezowi! Jestes wspaniala i On tez,skoro
zasluguje na Ciebie.Rozkosz nawlekana na
korale...Cudo.