Moc uśmiechu
Znasz moc śmiechu ..
który posiadasz
i moc uśmiechu ..
gdy serce wkładasz ..
podałaś dłoń
ciepło w niej darowałaś
i miłość którą czuję
przyjąłem
tego potrzebuję najwięcej ..
już tyle lat całuję twoje
spracowane ręce
i czoło poorane bruzdami
na skroni szron
obniżony głosu ton
słowo kocham
wyszeptane dnia każdego
miłość jest jak deszcz
który zrasza ziemie
jak ogień dający ciepło ..
płonie w nas tyle lat
by łzy nie płynęły
a szczęściem życie było
ty wiesz
złotobarwna jesień
jak nasza miłość jest
która zimę za sobą przyniesie
a w sercach naszych
dalej ciepło będzie
chociaż mróz siarczysty
srebrzy drzewa
dusza twoja o miłości
płomiennej tyle lat śpiewa
kocham cię
Autor Waldi
autor
waldi1
Dodano: 2015-11-23 00:02:22
Ten wiersz przeczytano 1713 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
Bardzo ładny optymistyczny wiersz:-) Pozdrawiam z
uśmiechem:-)
waldi1 DZIĘKUJĘ:-)
Dziękuję Celino .. a Tobie życzę wytrwałości i siły ..
bo nikt nie może być ponad Ciebie ..Nie okazuj lęku
patrz [prosto w oczy przeciwnika .. a pokonasz jego
wzrokiem .. Waldi
Waldi nie ukrywam, że z wielką przyjemnością i
wzruszeniem przeczytałam Twój wiersz z którego plynie
Twoja potrzeba dawania i brania miłości".
"Tylko ten kto daruje i bierze miłość może czuć się
bezpiecznie. Miłość tak jak przestrzeń będzie trwała
wiecznie"(moje).Twoja Małżonka musi być
najszczęśliwszą osobą na świecie. Wiele jeszcze lat w
zdrowiu i miłości Państwu życzę, pozdrawiam na miły
spełniony dzień:-)Celina
Pięknie, z przyjemnością przeczytałam. Pozdrawiam:)
niezłe i długie uczucie
WIERSZ .. KIEDY PISZĘ .. POWIEDZMY .. ŻE WIERSZ.. TE
PROSTE SŁOWA SĄ CZĄSTKĄ MOJEGO ŻYCIA .. KTÓRE TRWA
..NIE MA MIEJSCA NA SMUTEK .. BO ZBYT SZYBKO UPŁYWA
CZAS.. A SŁOWO KOCHAM ŻONA SŁYSZY KAŻDEGO DNIA .. ALE
PRAGNĄŁBYM ..BY INNYCH ŻYCIE TAKIE SAMO BYŁO ..Bez
krzyku .. szarpań i łez ..pamiętam jak żona wracała z
córką Basią z Egiptu a w domu czekała kolacja i kwiaty
dla żony i córki .. a kwiaty są codziennością dla
żony ..Miał ksiądz proboszcz Kamiński dobrą rękę gdy
błogosławił związek nasz w 1976 roku ..
przepiękne strofy zabrzmiało jak dedykacja dla kogoś
bardzo bliskiego lub wyznanie miłości;-)
pozdrawiam
Piękne wyznanie,to prawdziwa miłość i smak ...kochania
,miłego dnia.
Pieknie kochasz, waldi1 :)
ładnie niczym matka
jak też ziemia w:)
miło było poczytać Pozdrawiam;))
I znowu pięknie miłujesz.Ta twoja miłość to wytrzyma
wszystkie życiowe zawirowania ale myślę że w twoim
życiu zawirowań nie ma ponieważ ta wielka miłość twoja
je blokuje .Pozdrawiam i tak trzymaj
Piękny wiersz... +++
Miłość jest wielka i szczera
kiedy z nami umiera.
Pozdrawiam serdecznie
Valdi1 dzierżysz w dłoniach piękny kwiat. Nie da się
ukryć jak bardzo się o niego troszczysz pomimo upływu
lat i to jest piękne. Twoje wiersze są dowodem na to,
że miłość odpowiednio pielęgnowana potrafi przetrwać
lata. Serdecznosci.