*** NASZA ODYSEJA ***
Wyciągnęłaś do mnie swoje dłonie bym je przyjął i przyjąłem je... Podałaś mi swoją duszę, abym w mojej uwił dla niej gniazdko i to zrobiłem... A teraz rozbudzasz moje emocje i one słowami piękno Ciebie wyrażają
Przed nami błękitu horyzont bezkresny
On styka się z fali szmaragdu żywiołem
Wśród piany się przechadza Posejdon
cielesny
Swym trójzębem odwraca bałwany z mozołem
A nasza łódź płynie... tak prosto... przed
siebie
W słonecznym blasku przebywa morskie
szlaki
Za nami też podążają gwiazdy po niebie
I Księżyc... a on, co noc dla nas
jednaki
W przestrzeni się zbierają nasze emocje
Niczym chmury energią swą naładowane
A ty we mnie wtulona przedkładasz swoje
racje
Że tylko we wszechświecie żyć nam będzie
dane
W twych oczach jest płomień, to on
poprowadzi
Przez otchłanie piekielne... zieleń równin
Raju
Wszystkiemu co spotkamy będziemy radzi
Bo piękno wszechświata dusze się poddają
Z bezkresu morskiej toni, do błękitu
nieba
Nasza droga jest bliska... razem
popłyniemy
By żyć tak jak chcemy, tego nam jest
potrzeba
A wszystko od życia sami sobie już
weźmiemy
Biorę Ciebie w ramiona, swoje skrzydła
rozwijam
Byśmy mogli swe wędrówki rozpocząć po
szlaku
Z daleka spoglądać, jak wszystko
przemija
A na nas, upływ czasu, nie wyciska znaku
A kiedy już syci wrażeń przestrzeni
przebytej
Spoczniemy w magnetyzmie dobytym z Nowej
Będziemy cząstkami się dzielić radości
przeżytej
I z serc naszych dziś popłyną uczuć tony
nowe
napisany Warszawa dnia 27.02.2007r.
Komentarze (1)
Takie wymowne prorocze słowa… mocnym akordem
dziś Ją zawołasz! Rozpinasz skrzydła, wznosisz w
obłoki, przemierzasz przestrzeń łukiem szerokim. Tak
ODYSEJA dziś się zaczyna! Już nie samotnie…jest
Twa dziewczyna. Ona już dłonie z wiarą podała, by
razem z Tobą sny też spełniała! Przed Wami przestrzeń,
świat konstelacji, ażury myśli z wzgórz inspiracji,
szerokie pasma, astralne wiry, błękit tęczowy, modre
szafiry… i fale morza, kiedy w nich spoczną,
rozmyte smutki licznych wędrowców I jeszcze gwiazdy,
krok rozjaśniają, bo wszystkie pyły z dróg
pozbierają! Już nie oglądasz, omijasz cienie, bo
TAJEMNICA jest Twym milczeniem. Ona wyzwala nieznane
światła, pozwala patrzeć z NADZIEJĄ w okna. Jesteś
prorokiem, bo przekonanym, że nie samotnie do rajskiej
Bramy z napisem MIŁOŚC zapukasz kiedyś…Ktoś Ci
odpowie, TAK! zapraszamy…!