PANI
dzień za którym pani piękna się wlecze-
zwyczajnym bym go nazwała.
lecz dzień TEN upłynął szybciej, z większym
biciem serca,
gdze ja jeszcze stawiam kroki nieporadnie
-to nasza wspólna cecha raczej.
lecz ta pani, o której mowa nie wlekła się
dziś
byliśmy osnuci jej czarem wesolości, którym
zdawała się nas obdarować
w chwilach wymownej ciszy.
autor
dziubek juziowy
Dodano: 2004-06-22 23:24:59
Ten wiersz przeczytano 486 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.