*** ( Pusta plaża ...)
Pusta plaża
zachód słońca
i my
woda obmywająca nam stopy
i ich odbicie
w ciepłym jeszcze piasku
w oddali słychać
jakis dzwięk
pamiętasz ?
to nasza piosenka
bieżesz mnie w ramiona
i nic już się nie liczy
niech muzyka trwa wiecznie
nieprzerwana
już na wieczność
jestem Twoja ...
Otworzyłam oczy
przerwałam wieczność
i znów byłam sama
autor
złapana na marzeniach
Dodano: 2007-01-22 13:26:49
Ten wiersz przeczytano 684 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.