Światło
mojemu mężowi
idę powoli
w przeźroczystym cieniu
rytualny
taniec drzew
zachłanne światło
wciska się
w zakątki
splątanych gałęzi
jak jasno
nagle
poczułam
twoją dłoń
zrozumiałam
plener w Złotym Potoku
autor
Miroczka 1
Dodano: 2015-02-19 16:42:22
Ten wiersz przeczytano 1135 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
to dobrze móc zrozumieć, nareszcie :-)
ciepłe i jasne Twoje światło* pozdrawiam
zrozumiałam to kluczowy tekst Twojego wiersza
Pozdrawiam serdecznie:)))
zrozumiałam jak dobrze mieć obok kochaną osobę
pozdrawiam:)