Wiatr swawoli
https://www.youtube.com/watch?v=FH5tn7de104
stanęłam na grani
stykających się zboczy
tu wiatr swawoli
oddech dławi
z wysokości
chciałam poznać
smak wolności
ale samotność
przeraża
jako dziecko
czytałam książki
wyobraźnią
zdobywałam przestworza
raz byłam jaskółką
innym razem
konikiem polnym
ja
dziewczynka
o błękitnych oczach
rozmarzona leżałam
na łące
nie śniłam
o księciu z bajki
ani rycerzu
na białym koniu
tylko o młodzieńcu
który ująłby mnie
swoją prostotą
witaj
minutę się spóźniłem
skąd wiesz
że na ciebie czekam
czytam w twoich myślach
we dwoje zawsze raźniej
nawet stojąc na szczycie
Autor Waldi1
Komentarze (19)
Merci cherie piękna melodia.
I ostatnie słowa Twoje też.
Marzenia lubią się spełniać.
Z podobaniem wiersz. Pozdrawiam
ale zmysłowo:)
pozdrawiam Waldi:)
umiesz zatrzymać;)))