01
początkowa faza znajomości
poparta dwoma papierosami
z życzliwości
rozrost namiętności bez przyzwoitości
kaprysy młodości
fale stanowczości
nic nie pozostaje takim jak być powinno
chwile uległości
czasy grzeczności
minęły już dawno w przeszłości
pamiątki po słodkości
jako papierek po czekoladzie
przestawiony na ladzie
w każdym razie
balansując po autostradzie
kawałkami zdyszanego ciała
jestem twoja cała
na chwilę
nie na wieczność
Komentarze (1)
Chwile są piękne i ulotne ;)