04.59 gdy czuję,że na obraz...
Dla leni
A leże sobie teraz
i śpie do wczesnych godzin
wieczornych
i lubie tak i wręcz uwielbiam
A ty mi mówisz,że się lenię
że tak nie można,że to źle
A mi tak dobrze
z panem leniem na karku
z panem leniem za pan brat
Ty wciąż chodzisz dokąś
dokąś biegniesz
zasapany,spocony,roztrzęsiony
A ja właśnie przekręcam się na lewy
bok
Może wyjdę,zobaczyć coś i być gdzieś
albo zostanę tu i przyśnię sobię coś
i tych co są przeciw
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.