1, 2, 3 maja!
Cały Stradom* w dźwiękach tonie;
Weronika na balkonie
gra na złotym saksofonie!
Rozdziawiły dzioby ptaki;
dają im się dziś we znaki
hymny, marsze, kujawiaki…
wystraszony, zagłuszony
słowik zamilkł, obrażony,
szpak zdumiony, kos zdziwiony,
za to gołąb zachwycony,
maszeruje, robi skłony,
kłania się na wszystkie strony…
przyfrunęła pszczółka Maja!
Pod balkonem dzieci zgraja:
radosnego świętowania!
Ola Bielarska
*Stradom – nazwa dzielnicy
Komentarze (32)
urzekający wiersz Pozdrawiam:))
Super wiersz, świetnie połączyłaś przyrodę z
rzeczywistością - gratulacje. Podziwiam Cię za pomysł.
Tak 3maj
Miły ale i ciekawy
Ciekawy :))
Fajny wiersz,pozdrawiam serdecznie
Miły sympatyczny przekaz. Pozdrawiam .
Oleńko jestem zauroczona takim majem:)
Pozdrowionka ślę:)
miły radosny majowy wiersz
taki leciutki i bardzo milutki:)
Radość niesie takie granie,
choć się kończy świętowanie!
Pozdrawiam!
Wesoły ciepły wiersz
pozdrawiam
"Rozdziawiły dzioby ptaki;
dają im się dziś we znaki
hymny, marsze, kujawiaki… "
Moc serdeczności :-)))
Ładnie, Olu. :)
Teraz ptaki świętują :):)1,2,3 Maja. :)
Kraków to piękne miasto
pozdrawiam
Olu masz wspaniałą wyobraźnię więc i wiersz
wspaniały.Pozdrawiam serdecznie.