11 lipca
Gołębie pióra poszarzały,
zleciały z hukiem
z dachu kościoła
W Bejowicach trzęsienie ziemi
Pióra się rozstały
Jedno chciało fantazji i zabawy
Drugie lecieć w daleki świat
Na skrzyżowaniu
za ołtarzem
trasa podróży się ujawniła
...
poleciały...
ale we wszystkie strony świata...
Rozdarte serca
zaznaczają ich szlak...
czy wystarczy trywialne "przepraszam"...?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.