14 luty
Cóż,data jak data!
Chociaż nie!
Coś sercem szarpie.
Coś dusze oplata.
Coś szepce do ucha:
-To jest dzień miłości!
Do kogo i czego?
Do-
namietnych pocałunków?
seksu gorącego?
Spotkań potajemnych?
Czy może-
do skierowanego w twym kierunku uśmiechu
?
do błysku w oku,gdy patrzy na ciebie?
do drżących z podniety rąk ,które oplotły
twe ciało?
do serca i duszy osób ,którym wciąż ciebie
jest mało?
Jeden dzień w roku przypomina ci o
miłości.
sercem swym na talerzu wszystkich
częstujesz gości
W dniu tym potrafisz miłością szafować.
Tylko, czy potrafisz tę miłość na zawsze
zachować?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.