†Ona†
Nieszczęśliwa pośród ludzi,
pośród swoich bliskich.
Traktowana jak zero.
Popada w otchłań rozpaczy.
Bliska załamania...
Patrzy coraz chętniej na żyletki,
proszki, sznur.
Na wszystko co mogłoby jej ulżyć.
Ona chce odejść.
Jednak...
Coś Ją tu trzyma...
To ON!
Jej Anioł Stróż,
który zawsze pocieszy,
przytuli, pocałuje...
Przysiegła mu...
Nie zostawię Cię.
Będę żyć...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.