…..aniołom……...
Aniołom nie wolno kochać
tak po ludzku
ze wzrokiem fastrygą przyszytym do
północy
Jeszcze przestałyby latać
Aniołom nie wolno pragnąć
namiętności szukać
pośpiesznym pociągiem oddechów posyłać do
czyichś ust
Jeszcze pióra pogubiłyby niechcący
Aniołom nie dane tęsknić
serca rozdzierać na części
kołatać bicia rytmem do drzwi jedynych
Jeszcze ktoś usłyszałby że kochają
Nie jestem aniołem
dlaczego więc?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.