*9
Anioł stróż
Jednocześnie
Obrońca i nadzorca
Mego życia
Znudzony i załamany
Moją egzystencją
Popełnił samobójstwo
Nie chciał dłużej
Nurzać się w brudzie
Oby Bóg
Nie miał mu tego za złe
Lecz
Jeśli myślał , że w ten sposób
Uwolni się
Ode mnie
Mylił się ...
Idę jego śladem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.