Ach ta Aleksandra
Raz pewna śmiała Aleksandra
wlazła nurkowi do skafandra.
Choć było to w Busku,
r**ął ją po francusku:
"Nie płacz, gdy utonę et jamais ne
reviendra".
autor
rikitiki37
Dodano: 2015-10-27 17:12:12
Ten wiersz przeczytano 830 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Udany, wesoły limeryk
Pozdrawiam