Ach, ten lipiec
Ach ten lipiec, lipcowe wiersze,
te kwiaty, randki, pogody cud.
Serc tęsknoty, kochanie pierwsze,
twoje usteczka słodkie jak miód.
Te kawały i oczu błyski,
te śmiechy, tęsknota z oddali.
Uszczypki ud, dziewczęce piski,
bicie serca, co w piersiach pali.
O zmroku spacery nad Pisą,
szepty do ucha, bliziutko ust.
Grzeszne mlaskanie, nikt nie słyszy
i zabójcze spojrzenia na biust.
Zmyślona poprawa kołnierza,
ściąganie krawata pod szyję.
Niby, lecz do czegoś to zmierza .
Moje szczęście! Radością żyję!
Komentarze (25)
Serdecznie dziękuję za miłe komentarze. W lipcu ślub,
dlatego taki radosny dla mnie. Pozdrawiam.
Pamiętny lipiec z młodości ładnie odmalowany:) Miłej
soboty Broniu:)
kocham cię lato! :)) śliczny radosny letni wiersz :)
pozdrawiam Broniu cieplutko i bardzo serdecznie :)
Serce młodnieje przy takich wspomnieniach. Z
przyjemnością i podobaniem czytałam ten uroczy, ciepły
w odbiorze wiersz. Pozdrawiam cieplutko z uśmiechem:)
Urocze lipcowe wspomnienia, uroczy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Ech...czarowne to były dla peelki czasy ;)
Pozdrawiam Broniu :)
ach*
ch ta młodość. Radością aż kipi.
O Pisa, dopływ Łyny.
Jest piękna.
Lipcowa radość. Oby był szczęśliwy dla wszystkich.