ai...ai
On przecież nic nie robi
stoi tylko sprężony
nie mówi ani słowa
a wzrok taki zamglony
i kręci mi się głowa
a oddech przyspieszony
i myśli skołatane
a ręce takie drżące
i zmysły poplątane
a usta aż parzące
i puls rozsadza skronie
a w głębi wilgotnieję
i w gardle jakby sucho
i nogi nieposłuszne
odgania jedna drugą
On przecież nic nie robi
co z tobą moje ciało
spójrz - tylko prężnie stoi
a tobie co się stało
Komentarze (163)
@MamaCorka
@karat
dziekuje slicznie:*)
zasycha mi też w gardle :)) Życzę suszy i pragnienia,
ale czasem wiadro wody, bo spłoniesz :) Pozdrawiam :)
Bardzo fajny wiersz! Pozdrawiam!
:) pomysłowo
Życzę miłego dnia :)
@Slawomir---wcale nie czytalam tylko przelecialam
wzrokiemmmm
Nie czytaj tego:
Życzę Tobie codziennych, wielokrotnych szczytów :)
A jednak przeczytałaś....
@Slawomir---stop bo w nastepnym komentarzu nie chce
wiedziec czego mi zyczysz ;);)
Życzę "ostrego" przebiegu choroby :)
@Slawonir---dzieki, zamierzam chorowac do samej
smierci...:)
Życzę możliwie długiego przebiegu "choroby" :)
@Slawomir--to leczenie jest najprzyjemniejsze;)
dziekuje :)
Płcie oddziaływują na siebie wywołując objawy
odurzenia. Ale to jest uleczalne. :)
Miłego dnia.