Akceptacja
Bywa, przerasta cię rzeczywistość,
boleśnie rani ucho i oko,
a w duszy siły brak na to wszystko
i chciałbyś uciec, lecz nie ma dokąd.
Bo wszędzie życie ten sam ma wymiar,
czasem strach budzi, a czasem podziw,
płynie, nie sposób jest go zatrzymać
i lżej ci będzie gdy się z tym zgodzisz.
Więc się nie próbuj zamykać w sobie,
rzeczywistości umieszczać w ramach,
wcześniej czy później w ten życia
krwiobieg
trafisz, a wtedy może być dramat.
Spójrz jak do tańca co dzień zaprasza
i duszę wzmacnia doświadczeń siłą,
choć pełne umów, zakazów, zasad,
jak je omijać, naucza miłość.
Komentarze (52)
miłość. więcej nie trzeba
Miłość może góry przenosić i całkowcie zmienić
człowieka.
Piękny wiersz, miłego wieczoru karacie, pozdrawiam:-)
Jestem na tak.W przekazie, treści i formie.Pięknie.
miłość i wiara uczy żyć...
Tak optymizm bardzo pomaga, Ładnie to wszystko
ujołeś. Pozdrawiam:)
Piękny wiersz
pozdrawiam
Podoba mi się bardzo.Pozdrawiam.
Ładnie ujęty w wersy optymizm z dobrą puentą. Miłość
potrafi wszystko:)
Pozdrawiam:)
Ciekawie i pozytywnie, o zyciu.
Pozdrawiam serdecznie.
Gdziekolwiek człowiek pójdzie, nie ucieknie od siebie
samego.
Lubie do Ciebie wpasc, karacie.Zawsze wychodze
zadowolona :)
Pozdrawiam:)
fajny wiesz docierasz pozytywnym przekazem do
czytelnika
Dotarł do mnie Twój wiersz karacie. To chyba dlatego,
że bardzo cenię optymizm.
Pozdrawiam serdecznie.
z przyjemnością:)
z przyjenością przeczytałam:)