Płacz
Kim Ty dziewczyno myślisz, że jestes...?
Oczuwasz potrzeby...
Pragniesz...
Gdy płaczesz... nie chcesz by
widziano...
Ale podswiadomie błagasz by ktoś
usłyszał...
Ulitował się...
Pocieszył...
Lecz i tego się wypierasz...
Kim jesteś...?
Żeby wybierać pomiędzy darami życia...
Unosić się złością i oczekiwać
zrozumienia...
Wymagać, zaś nic w odwecie nie dawać...
Łkać...
Myśląc... że pójdą Ci na ręke...
Kim Ty myślisz, że jesteś...?
Płacz... oh tak... płacz głupia... tak Cię
krzywdzą?
Tak bardzo Cię krzywdzą?
Pozbawiają złudzień?
Płacz...
Dopisek: A nóż się odwodnisz i padniesz na
ryj nabijając się na jakiś wystający
fragment akcesorii domowych.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.