Akiedy zasnę
Ma osoba piaskiem dla waszych oczu...
A kiedy zasnę wiecznym,glębokim snem
Oczy me światlo pożegnają
Pusty bezemnie będzie Twój dzień
Minuty w wieczność się pozmieniają
Bo kiedy zasnę zamilknie mój glos
Usta pocalują namiętnie ciszę
Odejdę niczym uschly zboża klos
Lecz nim to zrobię, Tobie o tym napiszę...
...nieodejdę jeszcze z tego świata,bo mam tu do zrobienia parę rzeczy...
autor
morfeusz00
Dodano: 2006-11-30 08:14:30
Ten wiersz przeczytano 621 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.