ALE JAJA!
W kurniku słychać głośne gdakanie,
Kury zaczęły też strajkowanie
Za swą codzienną, ciężką robotę,
Niech jajka będą już po dwa złote!
Kogut od razu wskoczył na grzędę:
- Przywódcą strajku waszego będę!
Skoro decyzję dała Bruksela,
Że mała dla nas klatka i cela
Żądamy światła oraz wygody
I lepszej paszy, świeżutkiej wody
A odpoczynek każdej soboty,
By na niesienie nabrać ochoty
Kiedy wymogi już dają grzędom,
Niech kurze jajka też droższe będą!
Czy koleżanki mają pytanie?
Tutaj rozległo się wnet gdakanie,
Co było jakby koguta wtórem
Gdy odezwały się zgodnym chórem...
Nadchodzą święta, te Wielkiej Nocy,
Więc jajko musi nabierać mocy
A mnie wciąż w głowie tkwi wielka
dziura:
Co było pierwsze - jajko, czy kura?
Jan Siuda
Komentarze (18)
Nieważne,co było pierwsze! Wierszyk bardzo zabawny
szkoda,że któtki-poczytałabym dalej o
kurzych,strajkowych hasełkach,o argumentach hodowcy,no
i o tym,kto przywrócił porządek w kurniku.
Pozdrawiam serdecznie.
Czy to ważne?/to taki żart/
Cieszmy się - mamy jaja, mamy kury,
tylko piać z radości.
Wesolutko pozdrawiam.+
ładnie wesoło na święta....a propos co było pierwsze;
- pierwsze było jajko...a kura?-a kura skądś
przyfrunęła!