Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Alfie Evans

Uporczywa terapia suchym chlebem,
błyszczy się dusza na smalcu,
kawał niestrawiony,
mało zabawny
i naukowo nie potwierdzony.

Antonim sędziego po wyroku
wycierają skazujący palec
głęboko między pośladkami,
podniecenia szuka w ukrytej kamerze.
Kto żyję ten tyje,
zakaz dokarmiania,
śmierć pęcznieje na głodzie.

Perłowe korale babci rozsypały się w popielniku,
jeszcze ciepłe po eutanazji,
wspomnienia wnuków.

Muszelka z ukrytym we wnętrzu Słowem przez, które wszystko się stało,
rozdeptana skorupka,
niby tysiące takich na słonecznych plażach, leżakach oceanu.
Chłopczyk z wizji Św. Augustyna
nie czuje się bezpiecznie,
zniknęło naczynie, którym przelewał morza
do piaskowego dołka.

Dodano: 2018-04-27 13:50:38
Ten wiersz przeczytano 1681 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Bez rymów Klimat Zimny Tematyka Społeczeństwo
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

marcepani marcepani

nietuzinkowe skojarzenia


ale - do piaskowego dołka...
kto żyj(ę)e...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »