Alkoholik
zagubionemu pijakowi
dzisiaj znowu
zapiłem robaka
wymiotowałem
bardzo głęboko
tak głęboko
że czułem zawartość jelit
w przełyku
cały śmierdzący moczem
opluty przez przechodni
wróciłem do domu
żona zamknęła mi drzwi
moja kochana córeczka
czekała
.....
autor
Lapidoptera
Dodano: 2007-10-19 06:17:15
Ten wiersz przeczytano 489 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.