AMPLITUDA
Żarem mężusia
jest mieć dzidziusia
lecz żona płodność
mierzy na chłodno.
CZAS
Minuta po minucie
godzina po godzinie
- a jednak nie dla wszystkich
czas jednakowo płynie.
PRZYKŁAD?
- Mamo… za pół minutki!
… i po co takie spiny?
- Bo twoje pół minutki
to moje dwie godziny.
PRZESOLENIE
Nie dosalaj łzami Oli
bo mąż ci dosoli…
MIŁOŚĆ
Łysawy wypierdek
(ktoś mógłby rzec: tłumok)
a żona rozprawia
o nim z taką dumą!
EROTYK
Nie gaś światła Leonie!
(Sąsiad jest na balkonie)
Nie zasuwaj rolety!
(Potrzebuję podniety.)
Komentarze (50)
Dobre:))
Bardzo ładne ciekawe fraszki. Podziwiam aniu, skąd
takie wspaniałe masz pomysły. Życzę dalszych takich
udanych fraszek. Pozdrawiam.
Droga Aniu, ja będę czytał i przeżywał Twoje nasączone
czułością, uważnością, humorem teksty. Ale, wiesz
usunięto mi wiersz, zawieszono za przeklinanie - jak
menela. To mi się w duszy "stan wojenny" otworzył -
wtedy, za słowa - tak karano - tyle, że jeszcze bili.
Po prostu mi smutno.
Anno!
Sumą aplitud u większości jest treść
wysławianej biblioteki zamiast modów
Zgadzam się w pełni! Z treścią fraszki. Uśmiech
zostawiam
Oczywiście! Z podobaniem dla wiersza.
Pozdrowienia tobie przesyłam!
Lekkie, lotne, zabawne.
:)))
pozdrawiam Anno :)
Znakomite fraszki- zabawne, mądre, życiowe.
Pozdrawiam serdecznie.
Lubię twoje fraszki są w dechę...miłego dnia.
Wspaniale!
Pozdrawiam Anno.:)
z polotem taktem i wyobraźnią-świetne
fraszki:)pozdrawiam Aniu*
Anno- wszystkie trafiają w punkt.
Zwłaszcza ta o sąsiedzie na balkonie ;-).
Pozdrawiam serdecznie :-)
Hahahaha.
No bardzo, bardzo na TAK
Wszystkie Fajne. :)
świetne wszystkie:)
Pięknie, mądrze i zabawnie:))