Andy
Być może przeciwieństwo człowieka to
android.
Uważa, że kiedyś będzie prawdziwym
chłopcem. Przytuli, pocieszy. Imitacja.
Nigdy nie rozumiejący poezji,
jaka tkwi w dramatyzmie nagłej zmiany
ciśnienia, tematu, planów.
Automacik, skazany na wieczne bycie
przedmiotem pożądania ożywienia,
za pomocą wielokrotnie powtarzanych
zaklęć:
kocham, nienawidzę, podlej kwiaty.
Zazdrosny o humanitarny odruch
warunkowy.
Być może byłoby prościej
nie pomyśleć go, nie mieć tak
skrzywionej
psychiki wynalazcy. Coś, które udaje.
Patron autodestrukcji. Samozagładnik.
Komentarze (2)
Ekspresja że hej!
Głos mój i szacun jest twój!
ludzie sami są coraz częściej jak androidy