Aniele
W ciemnościach błądziłem
dotykając ścian rzeczywistości
przemierzałem ślepe korytarze
ograniczony codziennością
gorzką dnia szarością
nie spodziewałem się chwil kolejnych
pojawił się blask
w nim anielska Ty
na policzkach mych
poczułem szczęścia łzy
do dzisiaj wielbię Cię
i proszę, zostań tu...
autor
Cashie
Dodano: 2007-12-23 08:27:12
Ten wiersz przeczytano 469 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Ładny wiersz opowiadający o miłości. Nawet mi się
podoba...