Aniele Kochany…
Kochany Aniele,
Nie przynosisz już natchnienia!
Chce pisać – bezwątpienia,
Przecież innych nie powielę!
Aniele Kochany,
Jak zmienić myśli w słowa?
Jak piękne pisać wiersze? – oto
sprawa owa.
Nie chce być odpychany…
Aniele kochany…
Nie chce fortuny,
Ni sławy…
Wole przez ludzi być lubiany!
Aniele kochany,
Nie przez wszystkich,
Myślę o tych bliskich.
Kojących serca mego rany…
Aniele kochany,
Bez Twego natchnienia.
Życie w koszmar się zamienia!
Nie bądź, więc okrutny…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.