Aniele mój....
przepraszam ze miałam trochu przerwy od beja , ale na święta nie byłam przy necie :)
święta i po świętach
trudny powrót na jawę
niedługo minie kolejny rok
gdy zobaczyłam cię pierwszy raz
miało być inaczej
lecz los nas w inna drogę pchnął
toczy sie kolejna łza
i o nią za dużo
mówią nie jest ciebie wart
lecz ja wiem ze ty zawsze pozostaniesz
częścią mnie .. Mój Aniele....
i kolejny wiersz dla mojego gwiazdkowego życzenia....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.